Uwaga na tego kierowcę. Facet chyba zbyt nerwowy albo ciągle się spieszy. Na skrzyżowaniu bez świateł ciężko mu poczekać 2-3min, dlatego stwierdził, że skręci sobie w lewo z prawego pasa (do jazdy na wprost oraz w prawo) omijając
3 pojazdy. Do tego działo się to oczywiście na przejściu, więc udział brał również pieszy, który przechodził przed moim autem a on śmignął mu prawie po palcach... Osoba, która pierwsza stała do skrętu oczywiście zaczęła ruszać, więc parę centymetrów i obtarliby się bokami.
Uwaga na tego kierowcę. Facet chyba zbyt nerwowy albo ciągle się spieszy. Na skrzyżowaniu bez świateł ciężko mu poczekać 2-3min, dlatego stwierdził, że skręci sobie w lewo z prawego pasa (do jazdy na wprost oraz w prawo) omijając
3 pojazdy. Do tego działo się to oczywiście na przejściu, więc udział brał również pieszy, który przechodził przed moim autem a on śmignął mu prawie po palcach... Osoba, która pierwsza stała do skrętu oczywiście zaczęła ruszać, więc parę centymetrów i obtarliby się bokami.