Kretyn z Kolna prawie spowodował wypadek wyprzedzając ciąg aut na wzniesieniu swoim próchniatym BMW. Nic sobie z tego nie zrobił, wyprzedził po chwili resztę aut na głupa. Najlepsze, że spotkaliśmy się po 15 minutach na światłach w Olsztynie :) I po co ryzykować życie dla kilku sekund?
Wymusił pierwszeństwo na rondzie skuterem krzycząc PODPALIĆ CIĘ?! Tym samym przejeżdżając jeża. Znakiem szczególnym jego skutera jest ogromny napis monster blok
Pani jezdzi jakby prawko wygrała w laysach na dodatek wymusza pierwszeństwo