Jak widzę kto się tu wypowiada to mam wrażenie że są to osoby które samochodu używają tylko w niedzielę. A co do nagrywającego, chyba zabolało to Audi co? ;)
Bardziej dostrzegam tu zjawisko, że posiadanie auta uważane za lepsze upoważnia i dodaje skrzydeł ludziom do roszczeń i wymuszeń na drodze, czy też poczucia bezkarności. A często też poziom intelektualny czy umysłowy pozostawia sporo do życzenia.
Wjeżdżam sobie na wolne miejsce parkingowe, a to nie spodobało się kierowcy audi, który trąbi i podjeżdża pod zderzak. A okazało się, że delikwent dostarcza skrzynki do warzywniaka oddalonego o około 15m, a co ciekawsze to fakt, że spokojnie mógł podjechać pod ten stragan na pół metra, no ale to za skomplikowane i woli trąbić z rana. Taki to poziom sobą prezentuje audikierowca...........
Po nagraniu to raczej sądzę, że chciał zjechać z koperty i poprostu Cię o tym ostrzegł/poinformował żebyś nie cofał dalej, tymbardziej że to były krótkie trąbnięcia. Jak dla mnie niepotrzebny szum.
Jak widzę kto się tu wypowiada to mam wrażenie że są to osoby które samochodu używają tylko w niedzielę. A co do nagrywającego, chyba zabolało to Audi co? ;)