Jeździ tym jakiś dziadek który ledwo co sie porusza ale żeby wyjść z auta i z łapami to pierwszy wyskakuje. Dla niego nie istnieje coś takiego jak kodeks ruchu drogowego przy wymuszaniu pierwszeństwa czy ponaglaniu długimi co to jest karalne. Materiał z jego jazdy na policji.
Niedorobiony dziadzia z pyskówką na poziomie gówniarza który długo pasem nie dostał...