Dokładnie tak było, zatrzymałam się i powiedziałam, że psy trzeba pilnować bo ich miejsce nie jest na ulicy. Hamowałam przed nim wcześniej dwa razy a za trzecim on sam wbiegł w moje drzwi także mogłabym pociągnąć właściciela jeszcze za uszkodzenie mojego samochodu. Pies uciekł pomiędzy domostwa a ja nie zamierzałam go szukać o 23 po cudzych podwórkach. Nie pozdrawiam
Potrąciła psa
Po czym się zaśmiała ze psy trzeba pilnować i odjechała