Audi w kolorze „gnijące awokado” – odważny wybór dla kogoś, kto nie boi się być widziany… i wyśmiany. Za kierownicą lokalna legenda: mistrz tuningu, samozwańczy kierowca GTA i człowiek, z którym fotele zdecydowanie nie mają lekko. Styl jazdy? Gdzieś między marzeniami o rajdach a rzeczywistością kursu prawa jazdy w trybie demo. Klasa? Wiejski Prestige Edition w pełnej krasie.
Zakaz podchodzenia do kierowcy bo się puści