Droga dwukierunkowa, na jego pasie samochody zaparkowane, na moim luz. No to jedziemy... :D Postaliśmy 5 minut na środku pasa, bo Panu Warszawiakowi się śpieszyło i nie mógł poczekać, aż przejadę, bądź czuł moc Warszawiactwa w małym mieście :) Koniec końców, ustąpiłem głupszemu, bo inni cierpieliby (z 4-5 aut już czekało), ale takto bym postał sobie zgodnie z prawem na moim pasie, czekając na kolegę spod rejestracji, aż cofnie ;) Łapka w dół zasłużona. Pozdrawiam :)
Droga dwukierunkowa, na jego pasie samochody zaparkowane, na moim luz. No to jedziemy... :D Postaliśmy 5 minut na środku pasa, bo Panu Warszawiakowi się śpieszyło i nie mógł poczekać, aż przejadę, bądź czuł moc Warszawiactwa w małym mieście :) Koniec końców, ustąpiłem głupszemu, bo inni cierpieliby (z 4-5 aut już czekało), ale takto bym postał sobie zgodnie z prawem na moim pasie, czekając na kolegę spod rejestracji, aż cofnie ;) Łapka w dół zasłużona. Pozdrawiam :)