Bez awaryjnych, pacan parkuje na jedynym zjeździe i siedzi w środku wyluzowany.. Chwilę wcześniej kilka samochodów, w tym mój, stało za nim i czekało nie wiadomo na co, bo gość pełen relaks i bąki
Bez awaryjnych, pacan parkuje na jedynym zjeździe i siedzi w środku wyluzowany.. Chwilę wcześniej kilka samochodów, w tym mój, stało za nim i czekało nie wiadomo na co, bo gość pełen relaks i bąki
Bardzo miły pan pomógł mi dzisiaj z wyjącym alarmem w moim samochodzie. Piszę tutaj ponieważ nie zdążyłam podziękować. Pozdrawiam