Gówniarz w białym audi stwarza zagrożenie swoim szczeniackim zachowaniem. Gdy zobaczył że kończy mi się pas i przyspieszyłem by wjechać przed niego specjalnie przyspieszył żeby nie wpuścić co spodowalo że musiałem gwałtownie hamować majac pasażerów na tylnym siedzeniu
Trochę dziwne, bo ocenia się tu styl jazdy, ale chciałem pozdrowić przepiękną panią kierowcę. Nie miałem jak zagadać, bo sam kierowałem! Zauroczyłem się. Pozdro.
Gówniarz w białym audi stwarza zagrożenie swoim szczeniackim zachowaniem. Gdy zobaczył że kończy mi się pas i przyspieszyłem by wjechać przed niego specjalnie przyspieszył żeby nie wpuścić co spodowalo że musiałem gwałtownie hamować majac pasażerów na tylnym siedzeniu