Się znowu wleczesz na krajówce ledwo 5 dych a juz do 80 dochodzi jak do miasta wjeżdżasz siwy dziadu, 2 raz w tym roku, hamujesz 200 metrow przed rondem prawie do zera gdy przed tobą nikt nie jedzie, wlatywałem zderzakiem prawie przez to, zdjęcie podsyłam juz w centrum gdy powoli sie ogarniasz z jazdą
Polecam zapoznać się z przepisami oraz proponuję wyjść z samochodu i zobaczyć ile miejsca zostawiłeś/zostawiłaś ludziom, a nie wspomnę o matce która prowadzi wózek z dzieckiem
To jest chodnik a nie parking!