Akurat to biały samochód podjechał jako pierwszy, a kierowca renaulta wysiadł może przez drzwi pasażera? Przez bagażnik? Nie wnikam. Prawda jest taka, że obok niego zmieściłby się jeszcze motocykl (na tym samym miejscu). Wypadałoby jednak mieć trochę kultury i stawać normalniej, a nie jak święta krowa. Jeśli to kierowca białego samochodu podjechałby później to chyba opis byłby skierowany na odwrót, nie sądzisz?
Pieprzona łajzo z renówki-naucz się parkować. Jak pasażer miał wsiąść? Przez bagażnik? Bliżej się nie dało? Tym bardziej, że z drugiej strony miałaś tyle miejsca. Masz szczęście, że nie obiłaś mi samochodu. Nie pozdrawiam
Podejrzewam, że biały samochód podjechał później, dlaczego?, bo jakby miał kierowca renaulta wysiąść?