Czyli jeździsz z kamerką i tylko jak coś się dzieje to ją włączasz, a przy tym informujesz okolice przez megafon, że to robisz. Gdy jednak komuś jest przykro, że nagrywasz jego złą jazdę to wyłączasz nagrywanie i znowu przez megafon informujesz o wyłączeniu? Intrygujące. Czy może megafon nie, a jakiś system lampek na aucie? Czerwona „trwa nagrywajie”, zielona „koniec nagrania”?
Kierowca niezrownowazony wyprzeda na podwójnej ciągłej na zakręcie, następnie w momencie nagrywania zachowania hamuje celowo przed maska bez powodu i zwalnia do 30 km/h. Po wyłączeniu nagrywania przyspiesza i jedzie conajmniej 130 km/h w terenie zabudowanym
Czyli jeździsz z kamerką i tylko jak coś się dzieje to ją włączasz, a przy tym informujesz okolice przez megafon, że to robisz. Gdy jednak komuś jest przykro, że nagrywasz jego złą jazdę to wyłączasz nagrywanie i znowu przez megafon informujesz o wyłączeniu? Intrygujące. Czy może megafon nie, a jakiś system lampek na aucie? Czerwona „trwa nagrywajie”, zielona „koniec nagrania”?