Okrada ludzi na lotnisku udając taksówkarza. Najpierw zaprasza do auta ludzi z przystanku autobusowego, a później chce w gotówce trzykrotność standardowej stawki. Odmówiłem, kazałem się wysadzić, to mnie zwyzywał.
Osobnik wątpliwej uprzejmości, nie posiadający za grosz kultury i wychowania (widać po jego ortografii) okrada ludzi na dworcach i lotnisku biorąc stawkę x3 za przejazdy. Nie posiada światła wstecznego, ogólnie stan techniczny auta to nieporozumienie. Nie pozdrawiam ulańcu.
Uważaj ty (celowo z małej) tłusta kurwo na siebie i odwracaj sie za siebie czasem. Cwaniaku za 2 grosze, naucz się ortografii imbecylu jebany. No ale czego się spodziewać po takim nieudaczniku życiowym że nie umiesz w cierpa tylko okradasz ludzi na dworcach i lotniskach. Ogólnie mówiąc masz przejebane, następnym razem osobiście dopilnuje żebyś dostał ten mandacik co miałeś 1500 ;) elo ulańcu
Sytułacja miała miejsce na Alejach jerozolimskiej na wysokości ryżowej kierunek Warszawa.. Obnaże prawdę na temat autora. Jakaś naćpana kierująca mercedesem vito scigała sie z autorem posta czyli rajdowcem z audi. Jechali bardzo niebezpiecznie bez większych umiejętności oczywiście zostali objechani astrą 1.6 :) po czym zjezdżalem w Regulską do skrętu w lewo. Ustawili się kołomnie blokujac pas do jazdy prosti i pokoleji najpierw cpunka z merca potem kozal z audi oczywiście blokując pas do jazdy na wprost i w tyłku mieli innych. Zaczęli mnie wyzywać kobiety nie wyzywałem w vito ale autorowi pocisnołem i nawet zacząłem wychodzić z auta żeby mu pocisnąć ale zesrał się jak to zobaczył i odjechał. Prawilny kozak internetowy. Torebka faktycznie wypadła z okna. Zrobiłem to raz w roku ale nie przeszło to niezauważone przez kozaków i internetowych jak widać. Zachęcam do refleksji natomiast co było gorsze czy ta torebka za oknem czy wasz wyścig bez umiejętności i blokowanie innych żeby wylac swoja flustracje.
gnój zajechał mi drogę na powązkowskiej i jeszcze jak zatrąbiłem na niego (musiałem zatrzymać się po jego wymuszeniu to mi póżniej zajechał drogę. Spasiony rudzielec za kierownicą - ostrzegam. jak robiłem zdjęcie to wysiadł że możemy inaczej załatwić sprawę - nie wie chyba że gówna się nie tyka, żeby się nie pobrudzić, więc wsiadłem z powrotem
Kozaczku ja nie boję się wyświetlić w Internecie. Chętnie skonfrontuje ta sytułacje w miejscu w którym będzie można załatwić taka sprawę. Acha anonimowe obrażanie jest ohydne i brzydzę się tym.
Okrada ludzi na lotnisku udając taksówkarza. Najpierw zaprasza do auta ludzi z przystanku autobusowego, a później chce w gotówce trzykrotność standardowej stawki. Odmówiłem, kazałem się wysadzić, to mnie zwyzywał.