A tu już po rzucaniu obelgami w moim kierunku...
Zapewne wiedział że jest pod kamerami monitoringu. Co by było gdzieś dalej od "przypadkowych świadków"??? :-O
Panicz i jego ulice... Zamiast trzymać się swojej strony postanowił zjechać na lewą stronę i wymusić wyjazd ze stacji (tam spokojnie dwa auta się mieszczą!).
Odpuścił bym gościowi, gdyby nie fakt, że zawrócił żeby mi naubliżać jaki to ja jestem "cienki Bolek" :D
-To masz!!! Teraz poznają ciebie i twoją wypasioną limuzynę!!!
A tu już po rzucaniu obelgami w moim kierunku...
Zapewne wiedział że jest pod kamerami monitoringu. Co by było gdzieś dalej od "przypadkowych świadków"??? :-O