Pozdrawiam kierujacego granatowa ibiza na odcinku S7 miedzy Grójcem a Tarczynem, ktory nie wie do czego służa lusterka przy zmianie pasow, a potem jedzie jak zamurowany, patrzy przed siebie i udaje ze kompletnie nic sie nie stało. A wystarczy powiedziac przepraszam. No chyba ze jest na tyle slepy, ze rzeczywiscie nie zauwazyl, ze wjechał wprost pod moje auto zmieniajac pas prawy na lewy.
Pozdrawiam kierujacego granatowa ibiza na odcinku S7 miedzy Grójcem a Tarczynem, ktory nie wie do czego służa lusterka przy zmianie pasow, a potem jedzie jak zamurowany, patrzy przed siebie i udaje ze kompletnie nic sie nie stało. A wystarczy powiedziac przepraszam. No chyba ze jest na tyle slepy, ze rzeczywiscie nie zauwazyl, ze wjechał wprost pod moje auto zmieniajac pas prawy na lewy.