Jeśli kierowca to: masz szczęście dzbanie, że nie miałem kamerki w samochodzie, bo chodzilibyś pieszo. Najpierw bez patrzenia wyjechał mi tyłem z miejsca parkingowego, a później 3 razy zrobił mi test break, gdzie ja jechałem załadowanym pod dach samochodem dostawczym. Taki cwaniaczek, a jak rozpibalem pas, żeby do Ciebie wyjąć to na rozmowę, na julianowskiej w Piasecznie, to się zesra.... I na czerwonym świetle przejechałeś przez skrzyżowanie ? Parówo, Ty się módl żeby nasze drogi się nie przecięły więcej, bo ja Ciebie zapamiętałem
Miły i uprzejmy młody kierowca. Pomógł mi jak okazało się ze zabrakło mi paliwa. Jako jedyny zatrzymał się i zaproponował pomoc.