Pani włącza kierunkowskaz pierwszeństwa - musiałbym ostro hamować aby ją wpuścić, a jechałem z dziećmi więc sorry. Po nieudanej próbie wpakowania mi się przed maskę, zaczęła na mnie trąbić, siedzieć mi na zderzaku i robić zdjęcia ;) na kolejnym skrzyżowaniu Pani powiedziała, że trąbiłem bo jej nie wpuściłem a przecież miałem taki obowiązek. Proponuję pani nie wsiadać więcej za kierownicę.
Pani włącza kierunkowskaz pierwszeństwa - musiałbym ostro hamować aby ją wpuścić, a jechałem z dziećmi więc sorry. Po nieudanej próbie wpakowania mi się przed maskę, zaczęła na mnie trąbić, siedzieć mi na zderzaku i robić zdjęcia ;) na kolejnym skrzyżowaniu Pani powiedziała, że trąbiłem bo jej nie wpuściłem a przecież miałem taki obowiązek. Proponuję pani nie wsiadać więcej za kierownicę.