Męskość kierowcy niebieskiej strzały jaką jest Octavia to:
- brak umiejętności dostosowania prędkości zarówno do obowiązujących ograniczeń (ale kto z nas nie jeździ szybciej niż ustawa przewiduje...),
- wyprzedzanie prawym pasem,
- następnie zamulanie na lewym pasie (nie mylić z blokowaniem),
- komunikacja za pomocą najbardziej męskiego gestu na świecie - ŚRODKOWY PALEC (uwielbiam!),
- unikanie rozmowy/spojrzenia w oczy podczas zrównania się na światłach;
Drogi Samcu-Alfa. Jeśli wyprzedzasz prawym pasem i masz na liczniku ok. 30 km/h więcej niż powinieneś, to Ty będziesz winny tego, że uderzysz komuś w tył samochodu.
Ja tak tylko informacyjnie, może jeszcze nie miałeś tak radosnej przygody.
Niemniej jeśli jej sobie życzysz to nie celuj we mnie :)
Mam nadzieję, że podbudowałeś ego z rana. Swoją drogą budować ego za pomocą "fuck'a" to dość zabawna sprawa.
Typowa c*pa w służbowej skodzie, tchórz i zje*b :)