Gada przez telefon i nie patrzy na droge. Jedziesz 20 na godzine, telefon przy uchu ,żadnego kierunku na skrzyżowaniu czy jak wyjezdza z parkingu czy na rondzie. Stoi na skrzyzowaniu gdyby nie telefon to pomyślał bym ze zasnął. Skrzyzowanie to nie parking na chwile stopu/postoju i rozmowę przez telefon inni ludzie za tobą też jadą. Jak się obudził po dobrej minucie wolnego przejazdu gdzie żaden samochód nie jechał to w końcu wyjechał ale wtedy trafił sie jeden przejezdzajacy co mu droge zajechales blokując połowe pasa i stoją na środku królewna no kurda gorszego kierowcy to ja nie widziałem jeszcze :(
Gada przez telefon i nie patrzy na droge. Jedziesz 20 na godzine, telefon przy uchu ,żadnego kierunku na skrzyżowaniu czy jak wyjezdza z parkingu czy na rondzie. Stoi na skrzyzowaniu gdyby nie telefon to pomyślał bym ze zasnął. Skrzyzowanie to nie parking na chwile stopu/postoju i rozmowę przez telefon inni ludzie za tobą też jadą. Jak się obudził po dobrej minucie wolnego przejazdu gdzie żaden samochód nie jechał to w końcu wyjechał ale wtedy trafił sie jeden przejezdzajacy co mu droge zajechales blokując połowe pasa i stoją na środku królewna no kurda gorszego kierowcy to ja nie widziałem jeszcze :(