Frajer jeździ hondą, w zakręty wchodzi jak debil, mało co czołówki nie miał z tirem, jak na frajera trąbiłem to do odciny dał i za szybko sprzęgło puścił i mi zgasł 😆. Z tyłu siedziała jakaś osoba, najprawdopodobniej jest zmuszana do jazdy z tym tubylcem. Sprawa została zgłoszona na policję
Frajer jeździ hondą, w zakręty wchodzi jak debil, mało co czołówki nie miał z tirem, jak na frajera trąbiłem to do odciny dał i za szybko sprzęgło puścił i mi zgasł 😆. Z tyłu siedziała jakaś osoba, najprawdopodobniej jest zmuszana do jazdy z tym tubylcem. Sprawa została zgłoszona na policję