Jakaś baba opierdala ronda w Białej Podlaskiej, przejeżdża na czerwonym świetle i wczoraj pierdolnęła mojego dziadka na pasach krzycząc "spierdalaj ty w tym kapeluszem turysto zajebany", obok siedział prawie łysy blondyn, który nie okazywał emocji, prawdopodobnie przez brak brwi
K*etyn wjechał z podporządkowanej przed jadące auto.