Wariat, blisko pod 100 na godzinę w okolicach szkolnej w Markach, wyjeżdżałem z podporządkowanej i omal we mnie nie wjechał, miałby dwójkę dzieciaków na sumieniu. Jak to czytasz to czasem zwolnij, chociaż przy szkole
Kierowca zignorował fakt, że znajduje się w strefie zamieszkania (gdzie pieszy ma pierwszeństwo) i mimo że widział mnie przechodzącego przez jednokierunkową, wąską uliczkę – nie zatrzymał się, tylko jechał prosto na mnie, niemal potrącając.
Po tym, jak zatrzymał się tuż przede mną, wściekły wysiadł z auta, ruszył w moją stronę jakby chciał mnie uderzyć, jednocześnie krzycząc, przeklinając i wyzywając mnie. Zdecydowanie agresywny i niebezpieczny człowiek, który nie powinien prowadzić auta.
Ten ch*j udaje radiowóz policyjny.
Na Modlińskiej z jakąś małolatą jeździł i koleszkami.
Dwa razy go widziałem jeździł wracał. Ktoś mógłby to kontrolować
Wariat, blisko pod 100 na godzinę w okolicach szkolnej w Markach, wyjeżdżałem z podporządkowanej i omal we mnie nie wjechał, miałby dwójkę dzieciaków na sumieniu. Jak to czytasz to czasem zwolnij, chociaż przy szkole