Wymusza pierwszeństwo, wyjeżdżając z podporządkowanej drogi i w ogóle nie nabiera prędkości. Mimo, że nie zatrąbiłem ani nie mrugnąłem światłami, patrzył się przez jakiś czas w lusterko. Być może irytowanie innych kierowców sprawia mu to przyjemność.
Pozdrawiam Panią z brązowego Volkswagena. Mam nadzieję, że jej zachowania drogowe mają źródło w poszukiwaniu poprawy nastroju po frustracji dnia codziennego i nie mają nic wspólnego z nieznajomością zasad ruchu drogowego. Szczególnie w poruszaniu się na rondzie dwupasmowym.
Szanowny baranie w wypożyczonej gablocie, dałeś dziś piękny występ na Romera i Diamentowej w Lublinie. Spełniłeś wszystkie kryteria by na twoim koncie ,,lojalnościowym” znalazło się 15 punktów. Z pewnością podobało się również kobiecie z dzieckiem na pasach.
Wymusił pierwszeństwo przez co musiałam wykonać awaryjne hamowanie a cham nawet nie przeprosił ,warszawski prostak