„Bardzo tęga głowo”: zasada, że to Jaś zrobił coś źle, ja tylko „dostosowałem się do sytuacji” jest tolerowana do zerówki włącznie. A już od pierwszej klasy uczy się dzieci, że zwalanie winy na innych to nie jest rozwiązanie a tchórzostwo i ośmieszanie się. Poproś starszych kolegów, może rozjaśnią Ci trochę w głowie i wytłumaczą, że branie odpowiedzialności za własne czyny to integralna część dorosłości.
Nie ma się co czepiać. Po długiej i wyczerpującej podróży z odległych Bielan, jak się już dotrze na Ursynów (parking pod centrum handlowym Auchan/Obi), to trudno, żeby się jeszcze zajmować dokładnym zaparkowaniem. Przecież po bokach mogą zaparkować jeszcze np. 2 jednoślady, albo wózek na zakupy można zostawić na parkingu jak to robią najlepsi z najlepszych...
„Bardzo tęga głowo”: zasada, że to Jaś zrobił coś źle, ja tylko „dostosowałem się do sytuacji” jest tolerowana do zerówki włącznie. A już od pierwszej klasy uczy się dzieci, że zwalanie winy na innych to nie jest rozwiązanie a tchórzostwo i ośmieszanie się. Poproś starszych kolegów, może rozjaśnią Ci trochę w głowie i wytłumaczą, że branie odpowiedzialności za własne czyny to integralna część dorosłości.