Właściwie komentowanie bandyckich wpisów nie powinno mieć miejsca, ale:
1. Zajechałeś mi drogę zjeżdżając ze środkowego pasa na prawy, którym poruszałem się zgodnie z przepisami i mogłem z niego zjechać w dowolnym momencie zachowując szczególną ostrożność (na to jest paragraf),
2. Machałeś mi przed oczami dokumentami, jakbyś próbował pokazywać że masz odznakę policyjną na skutek faktu, iż uwieczniłem cię na zdjęciu (na to jest paragraf),
3. Zachowałeś się jak szeryf na drodze, próbując blokować jadące samochody prawym pasem (na to jest paragraf).
I teraz kilka faktów:
1. W miejscu twojego wykroczenia obowiązuje ograniczenie prędkości do 60 km/h - później po kilku metrach - do 50 km/h.
2. Po zmianie przeze mnie pasa ruchu z prawego na środkowy - na samym końcu, gdzie właściwie z trzech pasów ruchu robi się jeden - byłeś jako trzeci w kolejności, licząc mój samochód jako pierwszy. Wyklucza to możliwość poruszanie się przez mój samochód „chyba ze 100km/h”. Zgadza się?
3. Od pytania czy mam prawo jazdy są organy uprawnione do takich czynności, więc daruj sobie głupie pytania.
4. Poza tym kłamiesz parszywie i tłumaczysz się jak dziecko a przecież ktoś założył ci obrączkę na palec i wydawałoby się że jesteś dorosły (ale chyba tylko wiekiem bo intelektualnie przypominasz dziecko z podstawówki).
Współczucia dla małżonki! I daruj sobie dalsze komentarze.
Kolego nie bandyckie zachowanie tylko staliśmy w ogromnym korku i się zagapilem,a ty leciałeś tym smarcikiem chyba ze 100km/h i się wpakowałes na sam poczatek. I nie porównuj mnie do żadnego policjanta bo nigdy im nie byłem i nie będę...a to co ci pokazywalem to chciałem się ciebie zapytać czy masz jeszcze prawo jazdy bo prędkości była naprawdę duża....
Właściwie komentowanie bandyckich wpisów nie powinno mieć miejsca, ale:
1. Zajechałeś mi drogę zjeżdżając ze środkowego pasa na prawy, którym poruszałem się zgodnie z przepisami i mogłem z niego zjechać w dowolnym momencie zachowując szczególną ostrożność (na to jest paragraf),
2. Machałeś mi przed oczami dokumentami, jakbyś próbował pokazywać że masz odznakę policyjną na skutek faktu, iż uwieczniłem cię na zdjęciu (na to jest paragraf),
3. Zachowałeś się jak szeryf na drodze, próbując blokować jadące samochody prawym pasem (na to jest paragraf).
I teraz kilka faktów:
1. W miejscu twojego wykroczenia obowiązuje ograniczenie prędkości do 60 km/h - później po kilku metrach - do 50 km/h.
2. Po zmianie przeze mnie pasa ruchu z prawego na środkowy - na samym końcu, gdzie właściwie z trzech pasów ruchu robi się jeden - byłeś jako trzeci w kolejności, licząc mój samochód jako pierwszy. Wyklucza to możliwość poruszanie się przez mój samochód „chyba ze 100km/h”. Zgadza się?
3. Od pytania czy mam prawo jazdy są organy uprawnione do takich czynności, więc daruj sobie głupie pytania.
4. Poza tym kłamiesz parszywie i tłumaczysz się jak dziecko a przecież ktoś założył ci obrączkę na palec i wydawałoby się że jesteś dorosły (ale chyba tylko wiekiem bo intelektualnie przypominasz dziecko z podstawówki).
Współczucia dla małżonki! I daruj sobie dalsze komentarze.