Prawo jazdy chyba znalezione w chipsach… nie dość że na rondzie gdzie ma pierwszeństwo to hamuje i nie wiadomo czego się boi to jeszcze później na telefonie tak skupiona, że zjechała na mój pas prawie uderzając w mój bok auta, gdybym nie zatrąbiła to nawet by nie zauważyła że zjeżdża…
Typowy Janusz Cebula. Nie wiadomo, czy parkuje, czy włącza się do ruchu. O kierunkowskazach nie słyszał, prawko znalazł w śmietniku. I jeszcze się unosi i ma pretensje.
Prawo jazdy chyba znalezione w chipsach… nie dość że na rondzie gdzie ma pierwszeństwo to hamuje i nie wiadomo czego się boi to jeszcze później na telefonie tak skupiona, że zjechała na mój pas prawie uderzając w mój bok auta, gdybym nie zatrąbiła to nawet by nie zauważyła że zjeżdża…