Mijałem go ostatnio niedaleko Dworca Zachodniego - proponował laskę jakiemuś żulowi :/ Nawet przechodząc metr od niego czułem jak wali mu z buzi :/ Nie polecam. Żul też odmówił :/
Tak jak już kiedyś pisałem i pisał również jakiś Kris (https://tablica-rejestracyjna.pl/PZ001LS) pod inną rejestracją: wiem dlaczego wyłączasz możliwość komentowania pod filmami swoimi - bo by banda debili jaką jest większość osób posiadających prawo jazdy wypisywała bzdury, że blokujesz lewy pas ruchu i jak ktoś ci mryga to masz obowiązek natychmiastowego zmiany pasa ruchu.
Debile po pierwsze przekraczają maksymalną dopuszczalną prędkość, bo mają w mocno w dupie ograniczenia prędkości, a po drugie zupełnie nie wiedzą na czym polega jazda lewym pasem ruchu. Dla tych debili aby być na lewym pasie ruchu muszą być spełnione warunki:
1) musisz przekraczać prędkość.
2) musisz wyprzedzać z prędkością co najmniej 20km/h większą niż pojazdy na prawym pasie.
3) musisz jechać w odległości maksymalnie 2 metry za innym samochodem przed tobą i również go poganiać drogowymi i klaksonem jednocześnie.
4) jak ktoś za tobą chce jechać szybciej to musisz przyspieszyć, aby jak najszybciej zrobić mu miejsce i zmienić pas na prawy nawet jeśli zmusi cię to do gwałtownego hamowania przed jadącymi na prawym pasie innymi samochodami.
Jeśli kierowca nie stosuje się do wymienionych czterech punktów to w opinii innych jest zawalidrogą, utrudnia ruch i powinno się zajechać mu drogę, wyhamować do zera a następnie wysiąść i obić zarówno mordę jak i samochód.
To jest jakiś prymityw, że w społeczeństwie utrwaliło się przekonanie tak mylne odnośnie jazdy lewym pasem ruchu. Twoja jazda Łowco Buraków jest w 100% poprawna, przeanalizujmy przez chwilę ten film z BMW: jedziesz lewym pasem ruchu, zachowujesz bezpieczny odstęp, dostawczak przed tobą wjeżdża przed ciebie, dostosowujesz więc odległość do niego i podkreślmy co najważniejsze: nie masz obowiązku zmiany pasa ruchu na prawy, ponieważ masz powód, aby poruszać się lewym pasem ruchu i również chcesz wyprzedzać.
Tutaj na społeczeństwo oglądające takie filmiki działa psychologia: gdybyś jechał na zderzaku samochodu jadącego przed tobą, to by krytykowali nie ciebie, ale tego przed tobą i ewentualnie kierującego BMW. Ale jako że zachowujesz bezpieczny odstęp od pojazdu cię poprzedzającego, to w oczach innych to ty jesteś zawalidrogą, bo marnujesz te kilkadziesiąt metrów odstępu. Tak ludzie, którzy nie oszukujmy się, są idiotami a nie kierowcami, odbierają takie filmy.
Podkreślmy co najważniejsze: na pierwszym miejscu jest jazda z maksymalną dopuszczalną prędkością i kontrolowanie prędkości na liczniku, a także stałe zachowywanie bezpiecznego odstępu. Jeśli pojazd jadący na lewym pasie ruchu jedzie wolniej niż dozwolone, ale wyprzedza, to pozwólmy mu na to i nie oburzajmy się - nie zawsze da się jechać z maksymalną dozwoloną prędkością. Nie każdy jeździ po 120km/h, niektórzy rozwijają prędkości do 110km/h i również wyprzedzają.
Jest też ciekawy wyjątek odnośnie jazdy lewym pasem ruchu który omawialiśmy właśnie przy okazji tej rejestracji PZ 001LS: jeśli jedziemy lewym pasem ruchu w rzędzie innych pojazdów lub po prostu zajęliśmy lewy pas ruchu w celu wyprzedzenia innego pojazdu, ale nagle pojawia się ograniczenie prędkości i musimy zwolnić: to zwalniamy. I mimo że wtedy nie wyprzedzamy to nadal jedziemy zgodnie z przepisami i nie ma tu mowy u utrudnianiu ruchu, blokowaniu lewego pasa ruchu itd. I mi się to zdarza wielokrotnie: jadę lewym pasem ruchu w rzędzie innych pojazdów z prędkością np. 80km/h (bo tyle wynosi ograniczenie) i tu nagle znak "ograniczenie do 60km/h" - co robię? Zwalniam do 60km/h. I mimo że nie wyprzedzam - a pojazdy jadące przede mną oddalają się, bo nie dostosowują prędkości do obowiązującego ograniczenia prędkości - to cały czas jadę przepisowo i zgodnie z prawem, a pas ruchu zmieniam dopiero w momencie, gdy warunki ruchu mi na to pozwalają.
Jeden z niewielu sensownych wpisów i oczywiście trolliki uprawiające jazdę matchboxami po dywanie u mamy w pokoju minusują (czy w ich języku „minósójom”) i przelewają swoje dziecięce mądrości poprzez puszczanie rzygów na klawiaturę.
To ten kierowiec tak japuje? Biedne dziecko, japować chciał a wyszło żałośnie. Pożyczył brum brum od tatusia i próbuje nadrobić braki w malutkim kraniczku.
Mam nadzieję, że kierowcy stwarzający takie zagrożenie odpowiedzą. Nagrań tego typu każdego miesiąca jest od groma. I bez różnicy czy jechał samochodem za bańkę, czy passatem z bańką na karku. Najważniejsze, aby odechciało się takiego pouczania innych kierowców, przez zajeżdżanie drogi i prowokowanie niebezpiecznego zdarzenia. Myślę, że gdyby każdy kierowca miał kamerkę, to takich nagrań mielibyśmy od groma tutaj. Niestety, aktualnie do czasu aż ktoś nie zginie to oj nic się nie stało. Policja da pouczenie i pogrozi paluszkiem. Jak dojdzie do kolizji to oj mandacik, ale bez kamerki to i poszkodowany otrzyma, bo przecież nie zachował odpowiedniej odległości (w najgorszym wypadku, sam poszkodowany zostanie uznany za winnego). No i najgorsze zdarzenie, czyli wypadek, są poszkodowane osoby, więc sprawa trafia do sądu. No i nadal jak nie ma dowodów to słowo przeciwko słowu. Dlatego gdy są dowody, to powinno być ostro, po prawku, zakaz prowadzenia pojazdów i niech szofera wynajmie.
A ja wam powiem, że bardzo słusznie zmiata pizdy blokujące lewy pas. W Niemczech za blokowanie lewego pasa na autobahnie dostaliby sute mandaty i to obojętnie ile jechałby kierowca który spędza ich na prawo.
Drogowy bohater wyżywa się na słabszych uczestnikach ruchu, którzy potrzebują więcej czasu na wykonanie manewru wyprzedzania niż on... skończony kretyn.
Najgorsze w tym nagraniu jest to, że gdyby nie kamerka, kierowca z Porsche szedłby w zaparte, że jest bez winy i z zazdrości pewnie wjechał jakimś starym gratem. Koniec końców pewnie skończyłoby się, że albo Ci z tyłu winni, albo nie ustalono sprawcy. Dlatego kierowcy prowokujący takie zdarzenia powinni być notowani. Przecież to próba zabójstwa, a nie jakieś małe wykroczenie. Mam nadzieję, że ktoś się za to weźmie i za takie prowokacje odpowie każdy cwaniaczek.
Kliknąłem ze wszystkich internetów jakie tylko mogłem w czerwoną łapkę, jeszcze jutro w szkole na informatyce poklikamy z kolegami i nauczycielami tego łobuza z porsze.
Klasyka gatunku.
Wieśniak ze słomą w butach, schabowym między zębami, niemytymi pachami, który dosiadł się do sportowego samochodu i demonstruje, jakiego ma małego pitonga i jeszcze mniejszy móżdżek.
Takie ludzkie pomyłki i ścierwa nie zasługują nawet na splunięcie.
Moze i gosciu z fiata cos tam go przyblokiwal, ale to nie oznacza ze trzeba go odrazu pod ciezarowke wciskac, na policje z tym filmem i zrobic mu sprawe....
W sumie dobrze zrobił. Takie przyspieszone testy czy pojazd spełnia wymagania techniczne i ma sprawne hamulce. Ja zostawiam plusa bo fajna fura i nie ma co się rzucać.
Widziałem już szofera za kierownica na Bemowie, nie potrafi jeździć. Auto mu same zjeżdża na pas obok, albo gapi się w telefon albo fura bita i ściąga na lewo.
co za bezmózgi dzban. Chcesz goscia poslac do szpitala albo na cmentarz bo "zablokowal" ci pas na 5 sekund wyprzedzania? Jakby w niego wjechal ten tir to bys sobie juz tylko porsche poogladal w celi na plakacie.
Sfrustrowany człowiek, zestresowany koniecznością tyrania na ratę leasingową swojego złomu. Najpewniej z małym przyrodzeniem i problemami w życiu osobistym.
Czy pojazd o numerze rejestracyjnym B9092N posiadał ubezpieczenie OC w ruchu
krajowym na dzień 13/05/2019?
Pojazd o podanym numerze rejestracyjnym WB9092N posiadał w danym dniu
następujące ubezpieczenie OC
1. Polisa: 115-54163375 dla pojazdu: PORSCHE PANAMERA 16-
TOWARZYSTWO UBEZPIECZEŃ I REASEKURACJI ALLIANZ POLSKA S.A.
Rodziny Hiszpańskich 1, 02-685 Warszawa
Widać że cwel z małym ptaszkiem. Czymś musiał sobie zadośćuczynić zdrady swoich partnerek.