Mobilki, Geopyrki, jak mnie słychać? Spotkałem ten samochód dwa razy. Raz na północy na drodze 52 pojechałem za nim kawałek trasą 27 a później 232. Kilka dni później na wschodzie, spotkałem go na krajowej szesnatce i byłem świadkiem jak na 54 kilometrze jechał 394km/h, ale mogę się mylić. To dziwne, bo wcześniej myślałem, że bez spiny wyprzedzisz go nawet Laguną... Niemniej, proszę o weryfikację, czy ktoś może potwierdzić jak go znajdzie?
tico-trumna za friko.....