dziadek powinien już 10 lat temu schować kluczyki. obserwując co robi na drodze złapiesz się za głowę (delikatnie mówiąc). nie piszę tego po złości ale stwarza realne zagrożenie, emeryt ewidentnie nie wie co robi prowadząc auto. uważajcie
Pierwsze sprawą strasza pani jeśli dołączasz się do ruchu to robisz to tak by nie utrudniać jazdy innym a nie jedziesz sobie przez 300-400 metrów 30 na godzinę na 50 druga sprawa zmiana kierunku jazdy oznacza włączenie migacza.
dziadek powinien już 10 lat temu schować kluczyki. obserwując co robi na drodze złapiesz się za głowę (delikatnie mówiąc). nie piszę tego po złości ale stwarza realne zagrożenie, emeryt ewidentnie nie wie co robi prowadząc auto. uważajcie