Bardzo bezczelny Pan, który po zwróceniu kulturalnie uwagi, ze zajmuje dwa miejsca i ze się nie zmieszczę powiedział do mnie ‚a jak Ci mam k*rwa stanac’, po czym wsiadł do pojazdu i nie udolnie przeparkowal samochód o 10 cm. Jak widać na zdjęciu, miejsca są standardowe, a Pan stoi jak stoi ;) cham i prostak, współczuje rodzinie takiego ojca, chociaż żona Pana chyba przyzwyczajona-nie zwróciła nawet uwagi na zachowanie.
Potwierdzam poprzednia opinie, siedzial mi na ogonie na Węgrzech, gdy wszyscy jechali spokojnie w rządku!