Tępa paniusiu polecam zapoznać się z obowiązującymi przepisami dot. jazdy na suwak, tym bardziej, że 50m przed miejscem w którym pchalas się jak święta krowa bezczelnie uciekając wzrokiem, uniemożliwiając mi zjazd z kończącego się pasa, minelas znak INFORMUJACY o obowiązku jazdy na suwak. Dziwne, bo siedząc w tej jaskrawej mydelniczce miałaś go na wysokości swojego wzroku. Następnym razem film z Twoimi wybrykami trafi na policję, a to nie są tanie rzeczy. Nie pozdrawiam
Ale tępa lala.... Zero znajomości przepisów.
Na światłach maluje wary obciągary... Kto ci dał prawko?!