Ogólnie zły kierowca, w tą środę wracałem sobie spokojnie z żabki chciałem przejść na pasach gdy nadjechał on ledwo wyhamował zaczął krzyczeć ze od chodzenia jest chodnik nie droga gdy mu chciałem wytłumaczyć że pasy służą do przechodzenia przez ulice ten zaczął wyzywać moją rodzine i coś gadał że rzuci we mnie bochenkiem chleba
Ogólnie zły kierowca, w tą środę wracałem sobie spokojnie z żabki chciałem przejść na pasach gdy nadjechał on ledwo wyhamował zaczął krzyczeć ze od chodzenia jest chodnik nie droga gdy mu chciałem wytłumaczyć że pasy służą do przechodzenia przez ulice ten zaczął wyzywać moją rodzine i coś gadał że rzuci we mnie bochenkiem chleba