gość najpierw przyjeżdża jakąs insignią w stanie zaawansowanego rozkładu a pozniej ma pretensje jak razem z synem kasujemy 800zl za wymiane wycieraczki. Nie pozdrawiam!!
gdy jechałem ostatnio na zawody bokserskie z kadry narodowej do której zostałem wybrany, zaczął mnie wyprzedzać i krzyczał coś że wyjebałem się na ziomków. powalony typ
jechal 40 na 90. przy probie wyprzedzenia prawie zepchnal mnie z drogi a po wykonanym manewrze zauwazylem w lusterku wstecznym ze obrabial fryte koledze zamiast skupiac uwage na kierowaniu…
gość najpierw przyjeżdża jakąs insignią w stanie zaawansowanego rozkładu a pozniej ma pretensje jak razem z synem kasujemy 800zl za wymiane wycieraczki. Nie pozdrawiam!!