Znak „Stop” jest tym samym, co znak
„Ustąp pierwszeństwa” przejazdu tylko dodatkowo,
ten znak zakazu zabrania wjazdu na skrzyżowanie
bez zatrzymania się.
Tylko w takim razie powinno być oznaczenie pierwszeństwo na drodze, która ją ma, a tego nie ma.
Bo przecież kierujący nie może patrzeć na znaki innych dróg, tylko na swoje.
po kolei:
1) "Znak ma swoje odwołanie w postaci innego znaku." - nie wiem czego tu nie rozumiesz. Znak "droga z pierwszeństwem przejazdu" ma swoje odwołanie w postaci znaku "koniec drogi z pierwszeństwem przejazdu" (podobny do tego pierwszego, tylko z czarną krechą - w sensie, że przekreślony).
2) STOP to STOP i to chyba normalne, że nie jest postawiony po to, by sobie postać a właśnie po to, by się zatrzymać i przepuścić samochody jadące drogą przed którą stoi. Różnica pomiędzy STOP a UPP jest taka, że przy UPP nie musisz się zatrzymać, jeśli widzisz, że możesz bezpiecznie jechać. Nie umiem Ci tego prościej wytłumaczyć - prościej się chyba nie da...
3) Nie ma konieczności powtarzania znaku przed czy za każdym skrzyżowaniem, bo chyba logiczne jest, że jak wyjeżdżam z jakiejś dróżki i mam na jej końcu przed skrzyżowaniem STOP albo UPP to droga do której dojeżdżam będzie droga z pierwszeństwem przejazdu (ewentualnie będzie też znak określający drogę z pierwszeństwem przejazdu czyli kwadratowy żółty znak z narysowanym skrzyżowaniem i pogrubiona drogą z pierwszeństwem). Trochę logiki...
Te powtórzenia i skrzyżowania, które odwołują jakieś znaki dotyczą głównie ograniczeń prędkości - zwróć uwagę jak będziesz podróżował, że za każdym skrzyżowaniem gdzie masz określenie prędkości (inne niż wynikające wprost z przepisów KD) stoi znak, który powtarza to ograniczenie. Nie masz za każdym skrzyżowaniem powtórzonego znaku o terenie zabudowanym czy o zakazie wyprzedzania. No chyba, że włodarze miejscowości takie znaki ustawili, bo kierowcy poruszający się po drogach mają prawo jazdy, które dostali od sołtysa za pół świniaka i litr krowiego mleka... (bez urazy - wiesz co mam na myśli).
4) Od kiedy to wiem? Od kiedy mam prawo jazdy. Staram się być z przepisami ma bieżąco, bo od czasu kiedy dostałem prawo jazdy przepisy zmieniły się wielokrotnie (choćby jazda po rondzie).
Niektórzy ludzie, którzy dostali prawo jazdy (zdane za "entym" być może razem) uważają, że na tym kończy się ich edukacja w zakresie poruszania się po drogach. Niestety nie ma nic bardziej mylnego... Zwłaszcza, jeśli poruszają się poza granicami kraju.
(nie chwaląc się - jeżdżę trochę po krajach sąsiadujących i "niestety" muszę znać i tamtejsze przepisy o ruchu drogowym, zatem bycie na bieżąco z przepisami nie jest mi obce.)
Pozdrawiam Cię Driver bo mimo iż być może nie do końca się zgadzamy, uważam, że konkretny z Ciebie gość ;)
"Znak ma swoje odwołanie w postaci innego znaku."
Zupełnie niezrozumiale, co tutaj napisałeś.
"STOP to STOP"
Nie, Stop to Stop i ustąp pierwszeństwa jednocześnie. Tak wynika z podanego przeze mnie źródła.
"Nie ma konieczności powtarzania go przed każdym skrzyżowaniem."
To się zgadza, ale zauważ, że wielu ludzi, łącznie ze mną jeszcze do niedawna nie zdawało sobie z tego sprawy. Tak się po prostu uczy w szkołach jazdy, że się tego nie podkreśla lub w ogóle nie uczy. Jest takie przeświadczenie, że znak do kolejnego skrzyżowania. Tyle godzin teorii to za mało, żeby poznać wszystkie rzeczy. Nie jest to problem ludzkiej głupoty, tylko niedouczenia w szkołach. Dają ci prawo jazdy, a wcale twojej wiedzy nie sprawdzili.
Zastanawiam się, od kiedy ty to wiesz. Może właśnie sprawdziłeś niedawno w tej sprawie i wiesz, że ten znak obowiązuje do odwołania. Liczba mylnie interpretujących ten znak jest zbyt duża.
STOP to STOP, a USTĄP PIERWSZEŃSTWA PRZEJAZDU to USTĄP PIERWSZEŃSTWA PRZEJAZDU. To dwa różne znaki, które mają powodować różne zachowania kierowców.
A co do oznaczenia pierwszeństwa - może było? Nie ma konieczności powtarzania go przed każdym skrzyżowaniem. Znak ma swoje odwołanie w postaci innego znaku.
Ewidentna wina kierowcy AUDI. Jest STOP to ma obowiązek się zatrzymać!
Ale zwróćcie uwagę jaka jest widoczność na tym skrzyżowaniu. Żeby coś zobaczyć to trzeba wyjechać na ulicę.
Niestety to jest zmora wszystkich osiedlowych uliczek gdzie jest wąsko i brak dostatecznej widoczności.
to audi miało pierwszeństwo, audi ma się zatrzymać w takim miejscu żeby miało widoczność, a potem ustąpić pierwszeństwa innym pojazdym, które mają pierwszeństwo, ale nagrywający go nie miał
nagrywający nie zastosował się do reguły prawej ręki
Kolega Oreo już mianem wskazuje gdzie znalazł prawo jazdy.
Szanowny kolego, dla twojej informacji - znak D-1, czyli biało-żółty romb dający pierwszeństwo nie musi stać przed każdym skrzyżowaniem. Pierwszeństwo nie przestaje obowiązywać po minięciu najbliższego skrzyżowania za znakiem, tylko dopiero przy znaku D-2 (skreślony romb). Jeżeli kierowca wyjeżdżający z prawej ma znak STOP, to znaczy musi ustąpić pierwszeństwa a nagrywający gdzieś wcześniej musiał minąć znak D-1, nie ma po prostu innej możliwości.
no śmiało oreo, zapraszam na takie skrzyżowanie możemy sie pizgnać i zobaczymy kto będzie winny, ja (bo nie miałem żadnego znaku) czy ty wyjezdzajac spod znaku stop mając świadomośc, że ja nie mam żadnego znaku xDDDDDD
mogę ci znaleźć wiele skrzyżowań gdzie nie ma znaku, że jesteś na drodze z pierwszeństwem, za to boczne uliczki maja znak ustąp pierwszeństwa, sam mam takie obok domu i wiem, że powoduje problemy u każdego kto nie jest miejscowy, ale to nie powód dla którego ten ze znakiem o obowiązku ustąpienia pierwszeństwa miałby jednak je mieć
sprawa jest prosta - nagrywający nie miał znaków, więc skrzyżowanie równorzędne - nagrywający miał obowiązek przepuścić jadącego z prawej. Być może jadący z prawej o tym wiedział i dlatego wyjechał :)
Faktem jest, że od strony nagrywającego nie ma znaku, co dziwne (zaniedbanie zarządcy drogi?), ale od strony kierowcy nagranego jest znak STOP, co widać na filmie i ukazałem to na zrzucie ekranu (11 sek filmu) - czy to nie jest znak STOP?
@zasx - Brak znaku od strony nagrywającego jest mylący, ale przeanalizuj nagranie w czasie 0:08 - 0:12, jest tam widoczny znak wyglądający kształtem od tyłu jak STOP (załączam zrzut).
Zagadka.
Jaki stoi znak na początku ulicy którą poruszał się autor filmu ?
https://www.google.pl/maps/@49.7862722,19.0644557,3a,37.5y,252.03h,90.63t/data=!3m6!1e1!3m4!1s-Dz6H-xX-oVh0nDhwlAZLQ!2e0!7i13312!8i6656