Kierowco Audi - pozdrawiam cię serdecznie i współczuję, że stałeś się obiektem ataku tych nieudaczników, co się lubują w makowcu.
Marzę o dniu, w którym wszystkie zawalidrogi i konfidenci z kamerkami utracą prawo do poruszania się jakimikolwiek pojazdami. Gdyby wszyscy jeździli tak jak kierowca tego Audi, to świat byłby piękniejszy. Nie byłoby korków, ruch byłby płynny, wypadków byłoby dużo mniej, bo jeżdżąc dynamicznie wszyscy uważaliby na siebie bardziej. Powolna jazda to marnowanie czasu i paliwa, w dodatku sprzyja rozkojarzeniu i zanikowi koncentracji.
To konfidentów należy piętnować, a nie normalnych użytkowników dróg. Przepisy są absurdalne i należy je bojkotować. Kim są urzędasy i politycy, żeby nam mówić jak można jeździć, a jak nie? Jeszcze żeby tutaj wystąpiło jakiekolwiek zagrożenie, ale nie, gościu sobie przeleciał przejechał totalnie bezkolizyjnie przed zawalidrogą.
Niestety większość kierowców boi się jeździć z dozwoloną prędkością i strasznie spowalniają ruch, przez co trzeba się sporo nawyprzedzać żeby jechać z normalną prędkością.
Porządny kierowca umiejący zapanować nad samochodem jak i jego mocą 👍. Ale jak widać niedzielni kierowcy Janusze posrali się z zazdrości, że ktoś ma lepsze mocniejsze auto niż ich stare padła z zajechanymi silnikami gdzie manewr wyprzedzania powoduje dużo stresu. Pozdrowienia dla kierowcy Audi A4
Będziesz kiedyś pierdziec w pasiaki, kierowco Audi. Taki np Krystian z pomarańczowej beemki, co jeździł szybko ale bezpiecznie i zabił na Sokratesa ojca rodziny, już siedzi, podobnie jak ćwoki, którzy na Słowacji urządzili sobie "Gran Tourismo" pożyczonymi autami i zabili człowieka. Nie zostawiasz sobie ani innym żadnego marginesu. Pracuję na Rakowieckiej, kiedyś się spotkamy.
O widzę że "Bandyta" opublikował nagranie. Wyobraź sobie, że wracałem zmęczony z 12 godzinnej zmiany. Gdy zająlem pas zjazdowy przypomniałem sobie, że mam przesyłke do odebrania na Rudzie i cały czas obserwowałem lewe lusterko, nie było cię w nim bo ty nie etapujesz poprawnie zmian pasa ruchu. Finalnie z lenistwa zrezygnowałem i wtedy pojawiłeś się ty. Człowieku zawdzięczasz życie mojemu lenistwu, gdybym zdecydował się powrócić na dtś twoje skille mógłbyś sobie schować do kieszeni, skończyłbyś w barierkach jak Hanka Mostowiak w kartonach. Przemyśl to...
Ten „bandyta z kamerka” w końcu trafi na kogoś kto pokaże mu gdzie raki zimują.
Pamiętajcie! Droga to nie kółko różańcowe, ludzie chcą jeździć szybko i sprawnie, a nie telepać się nad bezpieczeństwem
Boże, dzbany.. Nauczcie się czytać.
Autor tego komentarza to kierowca czerwonego VW nie tego debila popierdalajacego w Audi. Musicie wrócić do szkoły..
Sęk w tym, że ja nie jechałem Audi tylko VW, jechałem zgodnie z przepisami, zająłem pas zjazdowy po czym przypomniałem sobie, że mam zamówienie do odebrania spojrzałem w lewe lusterko i widzę że nikogo nie ma. Już chciałem wrócić na DTŚ, ale pomyślałem "pier*ile to, jutro odbiore" nie chce mi się. I wtedy pojawiło się AUDI. Gość że środkowego pasa przeskoczył na zjazdowy w taki sposób, że uniemożliwił mi dostrzeżenie go w lusterku. Gdybym wrocił wtedy na drogę zabił bym typa.
Masz starego grata w dwulitrowym dieslu. Jeśli wydaje ci się, że twoja „sportowa” jazda budzi szacunek, to muszę cię rozczarować - budzi jedynie politowanie.
Kierowco Audi - pozdrawiam cię serdecznie i współczuję, że stałeś się obiektem ataku tych nieudaczników, co się lubują w makowcu.
Marzę o dniu, w którym wszystkie zawalidrogi i konfidenci z kamerkami utracą prawo do poruszania się jakimikolwiek pojazdami. Gdyby wszyscy jeździli tak jak kierowca tego Audi, to świat byłby piękniejszy. Nie byłoby korków, ruch byłby płynny, wypadków byłoby dużo mniej, bo jeżdżąc dynamicznie wszyscy uważaliby na siebie bardziej. Powolna jazda to marnowanie czasu i paliwa, w dodatku sprzyja rozkojarzeniu i zanikowi koncentracji.
To konfidentów należy piętnować, a nie normalnych użytkowników dróg. Przepisy są absurdalne i należy je bojkotować. Kim są urzędasy i politycy, żeby nam mówić jak można jeździć, a jak nie? Jeszcze żeby tutaj wystąpiło jakiekolwiek zagrożenie, ale nie, gościu sobie przeleciał przejechał totalnie bezkolizyjnie przed zawalidrogą.