Kierowca jeździ pod wpływem narkotyków. Najpierw chciał mnie bić, a potem zaoferował amfetaminę, oczywiście odmówiłem. Poza tym śmierdziało mu z ryja jakby jadł kał
Gdy jechałem moim Bugatti Chiron’em 300 km/h po drodze S8 zauważyłem w lusterku piękny motocykl… Zjechałem na prawy pas, aby dać jej swodę wyminięcia mnie, a ona dopiero zapieła dwójkę… Trochę uraziło to moje ego, bo mnie objechała lewym. Pozdrawiam, Grzegorz 😉
Nie polecam właściciela tego samochodu konsumuje pewne koleżanki zbierające jagody przy lesie poza sezonem coś strasznego