dojeżdża do lewej kawędzi, a skręca w prawo - potem przykleja się do lewego pasa - a gdy w końcu wyprzedzam prawym nagle przyspiesza i wjeżdża mi pod maskę, żeby zablokować wyprzedzanie
Wczoraj gdy wyprzedzał mnie jak jechałem swoim passatem 1.9 TDI
zrównał prędkość i zajabal mi liścia przez szybę po czym zwyzywał mnie i moich pasażerów od alimęciarzy i odjechał znikając w czarnych spalinach disla.
Jeździ jak debil wyprzedza na ciągłych a nawet na czasówkach, oraz usuwa sobie sam komentarze