myśle ze jest to jakis psychopxta, obsesyjnie i nieustannie jezdzi za jednym samochodem, podjezdza, obserwuje i niewiadomo o co tak naprawde mu chodzi, jezdzac ok godz 23 na jednym odcinku drogi, zatrzymujac sie co chwile w kolejnych wjazdach do lasu - trzeba byc chorym psychicznie albo pod wplywem jakis srodkow.
myśle ze jest to jakis psychopxta, obsesyjnie i nieustannie jezdzi za jednym samochodem, podjezdza, obserwuje i niewiadomo o co tak naprawde mu chodzi, jezdzac ok godz 23 na jednym odcinku drogi, zatrzymujac sie co chwile w kolejnych wjazdach do lasu - trzeba byc chorym psychicznie albo pod wplywem jakis srodkow.