Niby alfa królowa lawet, a tu proszę NIESPODZIANKA. czasciej to ma lawecie niż na kołach... Zagrożenie dla wszystkich w promieniu 5km bo ciul wie czy tak coś nie wystrzeli po odpaleniu.
Pacan jeden, jeździ i porządnych ludzi sraszy... Prawie zawału dostałam jak mu koło odpadło i w moją kule trafiło jak szłam do sąsiadki na ploteczki. Trzeba było mnie a asfaltu zbierać.
Przyjechał na przegląd, na początku wydawał się przyjemny czlowiek ale podczas badania diagnostycznego jak ja żem był w kanale a on za kierownicą, to zaczął do mnie krzycząc jakbym mial go nie słyszeć przez tą dziurę w podłodze na której miejscu powinien być podłokietnik. Jak zapytałem gdzie go zgubił to powiedział że raz kobita się podeprzeć chciała i jeb, wypadło na środek autostrady no i już się po niego cofnąć nie mogli.
Przyszedł do mnie jakiś czas temu a żeby mu fure odpicować.. ale jak mu powiedziałem ile sama farba kosztuje to się są łeb złapał bo ona 3x droższa od samochodu a gdzie tu jeszcze robocizna... Ludziom dupę zawraca nie potrzebnie bo i tak na rdzy się lakier nie utrzyma.
Panie, co się będziesz tym sztruclem męczył... Złom po 1.10zl... ale ch*j, za tą rdzę to z jednej strony i tak za dużo a z drugiej nich stracę dam po 1.40zł, co by wstydu kobicie i rodzinie pan nie robił...
Chłop chyba prosto z Choroszczy wyjechał tą styrtą złomu. Za grosz przyzwoitości kurdupel nie ma. Nie pozdrawiam z dzieckiem które prawie jebnął na pasach.
Kupa gruzu , jednie gorzej niż 30'stka w glinie. Zakłóca spokój po 22 porządnym ludziom. Nie pozdrawiam tego pana z figurą bąka, co go ledwo widać zza kierownicy.
To ze po pijaku jeździ No każdemu się zdarzy ale żeby swinioka (ze 100kg miał) do rzeźnika w bagażniku wieść….