Bambera staje poprzecznie na chodniku i ddr nie zostawiając nawet centymetra przejścia przejazdu. Obok ruchliwa droga. Nie ma jak przejść ani przejechać. Pozostaje chyba tylko przejść niezbyt bystrej blondynce po dachu...
Kolejny, który myślał, że się zmieści pod wiaduktem kolejowym na Powstańców Wielkopolskich, ale się przeliczył. Tam jest znak 3,3. Jeszcze omal kobietę z dzieckiem w wózku by nie zmiażdżył
Bambera staje poprzecznie na chodniku i ddr nie zostawiając nawet centymetra przejścia przejazdu. Obok ruchliwa droga. Nie ma jak przejść ani przejechać. Pozostaje chyba tylko przejść niezbyt bystrej blondynce po dachu...