Chamska tleniona blondyna i słoik. W warszawie na Pileckiego poruszała się zamkniętymi pasami ruchu, wjeżdżając na otwartą jezdnię pileckiego z jezdni podporządkowane i wyłączone z ruchu wymusiła na mnie pierwszeństwo, prawie doprowadziła do karambolu 3 samochodów, jej, mojego i człowieka który uciekł na trawnik kiedy ja ratowałem się od kolizji. Gdy z nerwów z wyzywałem ja od idiotek, wystosowała wobec mnie i mojej schorowanej matki groźby karalne i bez mojej zgody uwieczniła mój wizerunek.
Najprawdopodobniej prowadziła pod wpływem jakiś środków odurzających, była agresywna, ledwo składała zdania i łamała przepis za przepisiem.
Sprawa została zgłoszona na Policje. Ten samochód juz kilka razy widziałem na Ursynowie, uważajcie.
srebrny opel na pewno, ale czy astra nie jestem pewnien, samochód na pewno nowy, może z max 4 letni, mały, miejski.