Zazwyczaj nie zamierzam wrzucać zdjęć tego typu, ale Pan (Pani?) kierujący (kierująca) notorycznie zostawia auto zaparkowanie w sposób pokazany na zdjęciu lub nawet na chodniku. Zdarza się też niemalże zastawić wyjazd parkując na wyjeździe z parkingu, na środku bądź właśnie zajmując 1,5 - 2 miejsca parkingowe (bo tak mi się wjechało). Za którymś razem miarka się przebrała i może zdjęcie wraz z komentarzem skłonią kierowcę do refleksji.
Najgorsze jest to, że pozostawione w ten sposób auto często stoi kilka dni. Może za dużo wymagam, ale jak wiem że zostawiłem auto zaparkowane "dziwnie" (bo zazwyczaj między innymi, równie finezyjnie zaparkowanymi autami), to następnego dnia idę i przestawiam auto. No ale ja liczę się z innymi użytkownikami parkingów i wiem jak bardzo potrafi wkurzyć taki oto wirtuoz parkowania.
Pozdrawiam i życzę właścicielowi trochę ogłady przy parkowaniu.
PS. Obok pięknie zaparkowane Volvo na bardzo upierdliwym miejscu (narożne, po skosie względem reszty parkingu). Można? Można.
Jakby właściciel kiedyś tu zajrzał i dalej miał problemy z parkowaniem, to załączam poradnik ilustrujący jak robić to perfekcyjnie za każdym razem.