Z jednej strony ewidentne złamanie przepisów, w tym może i nietykalności (hehe). Wydaje mi się jednak, że owy Pan musiałby być psychicznie chory, aby zachować się w taki sposób bez powodu.
Mówiąc inaczej - żeby rozsądnie ocenić sytuację, trzeba przedstawić nagranie z sytuacją która do tego doprowadziła, bo zapewne taka była.
Oczywiście, należy pamiętać, że prawo zazwyczaj działa w dwie strony i nawet jeśli autor filmu "naraził" się kierowcy audi brzydkim zachowaniem (ale bez łamania przepisów), to w tym przypadku podciągnąć do odpowiedzialności można tylko kierowcę audi. Chyba, że jednak i autor filmu coś ewidentnie przeskrobał, a wstydzi się do tego przyznać. Ale to już inna historia...
Czy ja wiem, czy agresywny. Wygląda jak by wyszedł, żeby przedyskutować jakieś zajście, które miało miejsce wcześniej. Może poprosimy o nagranie tego poprzedniego zdarzenia no i najlepiej z głosem :)
Z jednej strony ewidentne złamanie przepisów, w tym może i nietykalności (hehe). Wydaje mi się jednak, że owy Pan musiałby być psychicznie chory, aby zachować się w taki sposób bez powodu.
Mówiąc inaczej - żeby rozsądnie ocenić sytuację, trzeba przedstawić nagranie z sytuacją która do tego doprowadziła, bo zapewne taka była.
Oczywiście, należy pamiętać, że prawo zazwyczaj działa w dwie strony i nawet jeśli autor filmu "naraził" się kierowcy audi brzydkim zachowaniem (ale bez łamania przepisów), to w tym przypadku podciągnąć do odpowiedzialności można tylko kierowcę audi. Chyba, że jednak i autor filmu coś ewidentnie przeskrobał, a wstydzi się do tego przyznać. Ale to już inna historia...