Kierowca raczej chory psychicznie , najpierw prawie doprowadził do kolizji a później próbował zatrzymać samochód w który prawie uderzył a po wszystkim robił zdjęcia i machał łapami jak wiatrak
kierowca pojazdu wymusił na innej osobie pierwszeństwo, po czym zadowolił poszkodowanego oralnie (z połykiem) w ramach przeprosin na środku drogi - miło być świadkiem przyznania się do błędu i próby rekompensacji jego skutków, zdecydowany objaw poprawy kultury zachowania kierowców na polskich drogach!
Debil stwarza zagrożenie na drodze, nie dość że jedzie na zderzaku to jeszcze używa pasa do skrętu do wyprzedzania na światłach, włóż prawko spowrotem do laysów
Kierowca raczej chory psychicznie , najpierw prawie doprowadził do kolizji a później próbował zatrzymać samochód w który prawie uderzył a po wszystkim robił zdjęcia i machał łapami jak wiatrak