Dziś w programie Uwaga Pirat - 04.12.2016 - odcinek 3/24 (2016) jakieś 15 minut po jego rozpoczęciu jest podobna sytuacja do tej co zamieściłem. Są jednak dwa pasy, jezdnia dwukierunkowa i nie ma tzw. spocznika na przejściu dla pieszych.
Pieszy przechodził przez jezdnie, jeden kierujący pojazdem zatrzymał się (był na jezdni po stronie pieszego), natomiast ten z przeciwnej strony nie zatrzymał się i przejechał. Identyczna sprawa jak moje nagranie i tak jak Ty twierdzisz pieszy nie zwolnił kroku, więc zagrożenia nie było. Nic bardziej mylnego, kierujący który się nie zatrzymał został ukarany mandatem karnym w wysokości 350 zł. i 10 pkt., gdyż pieszy na pasach ma bezwzględne pierwszeństwo.
Kierujący tłumaczył, że przecież pieszy nie zwolnił kroku, na to policjant odpowiedział, że gdyby pieszy zwolnił lub musiał się zatrzymać, to on mógłby nawet zatrzymać prawo jazdy tego kierującego co się nie zatrzymał.
Nadal twierdzisz, że nie masz obowiązku się zatrzymywać jak pieszy jest na przejściu dla pieszych?
Przecież ja nie twierdzę inaczej - pieszy ma bezwzględne pierwszeństwo będą c na pasach - ale żaden przepis nie zabrania mi wjechać na przejście jeśli nie dojdzie do nieustąpienia pierwszeństwa a innymi słowy wymuszenia! Zabrania się wyprzedzania przed i na przejściu oraz omijania pojazdu, który zatrzymał się w celu przepuszczenia pieszych. Ale nigdzie nie ma zakazy wymijania się z takowym autem i jeśli zdążę bezpiecznie przejechać to mogę to zrobić. Koniec kropka. A Twoi instruktorzy i policjanci niech się douczą albo też dokładniej im wytłumacz o jaką sytuację Ci chodzi.
Dlaczego uwazasz, ze jestes nieomylny? Juz zalozyles, ze nie mam prawa jazdy i sie pomyliles. Mam i to od dwoch dekad.
Co do ronda to sie z Toba zgodze calkowicie, gdy pojazd nie zmienia predkosci, nie ma tzw.wymuszenia czy nie ustapienia (zgodnie z PoRD) pierwszenstwa.
Niestety, co do pieszych na pasach uczono mnie inaczej.
Zasiegnalem tez informacji u specjalistów (instruktor prawa jazdy, policjant) i pieszy ma bezwzgledne pierwszenstwo poruszajac sie po pasach, pojazd z drugiej strony musi sie zatrzymać
Sądziłem, że nie masz Prawa Jazdy skoro nie znasz przepisów.
Twoim tokiem myślenia - dla unaocznienia Ci swego błędnego rozumowania - podam Ci inny przykład: pojazdom znajdującym się na rondzie masz ustąpić pierwszeństwa - wobec tego jeśli dojeżdżasz do ronda i po jego drugiej stronie widzisz auto jadące na rondzie to nie wjedziesz bo jest na rondzie tak? Nie, wjedziesz - bo masz mu tylko ustąpić pierwszeństwa! Czyli nie możesz dopuścić do jego hamowania, zwolnienia lub zmiany kierunku jazdy. I tak samo jest z pieszymi na przejściu gdy jedziesz z przeciwnego kierunku ruchu! Masz im ustąpić pierwszeństwa. Jeśli - tak jak na Twoim filmie - piesi mogą śmiało wejść na przejście a pojazd z przeciwka bez zbędnego ryzyka przejechać tak aby nie doszło do nie ustąpienia pierwszeństwa to nie jest to żadne wykroczenie! Fakt - trzeba tu doskonale obliczyć czas i szybkość bo odległości są niewielkie a ryzyko spore. Ale na Twoim filmie było 100% bezpiecznie i kierowca VW to wykorzystał. Nie ma tu znaczenia, że piesi byli na przejściu bo byli na jego początku. Tyle w temacie - więcej grochem o ścianę nie rzucam.
Ech...humor poprawiasz, dlatego mimo wszystko odpisze.
Skąd ten minimalizm? Zapomniałeś dopisac, że Prawo Jazdy znalazlem w chipsach.
Chwała Tobie za to, że masz taką wiedzę z zakresu PoRD, choć ubolewam nad jej jakością, bowiem podstawę prawną podałem, a Ty nadal swoje.
Pozostaje mi tylko pogratulować tak zaawansowanej wiedzy, szkoda że niepraktycznej
Bardzo dobrze, że nie chcesz dyskutować bo nie masz o czym - brak Ci argumentów i podstaw wiedzy ze znajomości PoRD a ja jako kierowca tę wiedzę mam.
Podaje Ci konkrety: film z Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu, przepisy z PoRD oraz ich łopatologiczne tłumaczenie oraz pytania nakierowywujące Cię i zmuszające do zastanowienia a Ty dalej swoje...
Twój pseudo Policjant nie jest tu wyrocznią żadną bo tak samo ja mogę napisać, że pytałem św. Mikołaja który nie istnieje. Znajomi kierowcy też nie wszyscy są godni zaufania. Dlatego CZYTAJ ZE ZROZUMIENIEM PoRD. PS. Policjant do ukarania musi mieć podstawę, musi wpisać na blankiecie mandatu paragraf KD do którego się nie zastosowałem więc spokojnie - nie grozi mi żadna kara ani Policjant. Za to Tobie wprost przeciwnie jeśli jeździsz autem nie znając tak ważnych przepisów jak chociażby o ustępowaniu pierwszeństwa.
Wiesz, tak się zastanawiam czy Ty sobie żartujesz czy piszesz na poważnie, bo jeżeli na poważnie, to zalecam lekturę PoRD lub wizytę w tzw. Nauce Jazdy, bo masz elementarne braki w wiedzy na temat przepisów.
Dalsza dyskusja z Tobą jest niestety całkowicie bezcelowa, Ty wiesz swoje, czyli Twoja "mojsza" jest "najmojsza".
Tak jak pisałem nie mam już dłużej zamiaru z Tobą prowadzić tej konwersacji, bowiem to i tak nic nie da. Jednakże mam nadzieje (tak mam), że kiedyś życie zweryfikuje Twój pogląd na ten temat, a może nie życie tylko policjant, który wlepi Tobie mandat.
Na koniec jeśli chcesz, to mam zadanie dla Ciebie, zapytaj się swoich znajomych kierowców, ba... policjantów lub jakiegokolwiek kierowcy czy w przedstawionej na moim filmie sytuacji, pieszy ma pierwszeństwo i VW "dał ciała".
Zapytaj, ale... odpowiedź zachowaj dla siebie
Kodeks drogowy - Prawo o ruchu drogowym
Art. 26. ust.1. ,tj.:
"Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu"
"zblizam sie do skrzyzowania i jest STOP, skoro nic nie jedzie, to moge przejechac bez zatrzymywania sie i nie popelnie wowczas wykroczenia, bo przeciez nie
spowodowalem zagrozenia, prawda?" - może najpierw zacznij czytać ze zrozumieniem. Wykroczenie popełnisz bo znak STOP nakazuje Ci zatrzymać się zawsze. A w sytuacji z Twojego filmu nikt wykroczenia nie popełnił bo nie złamał żadnego przepisu. Ustąpienie pierwszeństwa to nie to samo co nakaz zatrzymania się. Rozróżnij te pojęcia a wszystko stanie się dla Ciebie łatwiejsze..
A tak z innej beczki, w nawiazaniu do Twojego ostatniego komentarza - ostatniego zdania, zblizam sie do skrzyzowania i jest STOP, skoro nic nie jedzie, to moge przejechac bez zatrzymywania sie i nie popelnie wowczas wykroczenia, bo przeciez nie
spowodowalem zagrozenia, prawda?
Śmieszny się robisz... PoRD jest jedno dla wszystkich: mnie, Ciebie i p.Dworaka, który to prawo dla takich jak Ty tłumaczy łopatologicznie, a Ty jak widać nadal tego nie rozumiesz. Chcesz to szukaj, ale oczywistym jest, że nic nie znajdziesz o PoRD nie jest trudny i tak obszerny, aby nie dało się zrozumieć kilku zasad dotyczących przepuszczania pieszych, ustępowania im pierwszeństwa itp. A moje dziecko będzie znało zasady PoRD oraz zdrowego rozsądku. Zresztą nawet jakby ich nie znało to sytuacja z filmu nikomu nie zagrażała i właśnie o to tu chodzi, że z braku zagrożenia nie ma tu mowy o wykroczeniu.
Słuchaj Kolego..... na razie operujesz domysłami i tezami p. Dworaka. Proszę, zejdź na ziemie, znajdziemy przepis/paragraf i wówczas będziemy rozmawiać ;-)
Mam nadzieję, że kiedyś Twoje dzieci będą przechodziły przez jezdnie i wówczas ktoś się zatrzyma, a ten z przeciwnej strony nie i niestety dojdzie do potrącenia, co wówczas?
Nie musisz szukać bo nie znajdziesz i nie musisz pytać żadnego instruktora - przepisy znam i to właśnie o tym mówi p. Dworak dokładnie w tym fragmencie filmu 2:13-2:20.
Dalsza dyskusja z Tobą jest zbędna bo po prostu na siłę próbujesz udowodnić swoją i tylko swoją rację nie mając ku temu żadnego argumentu.
Fajnie, że obejrzałeś film, który podałem - ale chyba oglądałeś bez dźwięku! Wsłuchaj się jeszcze w to co mówią oraz wsłuchaj się i popatrz we fragment od 2:50 - tam masz przejście jedno, bez wysepki czyli dokładnie taka sama sytuacja jak na Twoim własnym filmie!
"Piesi poruszający się po przejściu dla pieszych mają pierwszeństwo do momentu, w którym znajdują się na jezdni. W momencie, w którym wejdą na wysepkę rozdzielającą pasy o przeciwległych kierunkach ruchu nie mają już pierwszeństwa i znajdują się w sytuacji analogicznej do tej, jakby czekali na przejście przez jezdnię przed pasami."
Dzięki za materiał, lecz i tak musiałem poszukać w necie co nieco, bowiem w tym programie są przejścia dla pieszych z wysepką (spocznikiem), więc każde przejście traktowane jest jako osobne (3:43) i w dwóch pierwszych przypadkach (1:42, 2:52) nie ma konieczności ustępowania pieszemu.
Poszukam konkretnego artykuły w KRD, niemniej do tego czasu:
"http://mojafirma.infor.pl/moto/prawo-na-drodze/ciekawostki/316409,Czy-pieszy-zawsze-ma-pierwszenstwo.html"
i tam jest akapit - Pieszy na przejściu - bezwzględne pierwszeństwo, ale nie na wysepce
Polecam przeczytać te kilka zdań
No więc zaskoczę Cię podwójnie:
Po pierwsze bardzo często przepuszczam pieszych na przejściu dla pieszych, gdy jest to uzasadnione, bezpieczne i rozsądne.
Po drugie kierowca VW przepisu żadnego nie złamał 0 jeśli twierdzisz inaczej podaj przepis.
Niestety kierowca VW zlamal przepis, bowiem piesi byli juz na pasach. Gdyby nie byli, masz racje, do wykroczenia by nie doszlo.
No i ...gratuluję Twojego szacunku dla pieszych, wnioskuje ze Ty w ogole ich nie przepuszczasz.
Ja zawsze zatrzymuje sie przed przejsciem dla pieszych
Piesi - i co?
Ty ich przepuściłeś, prawidłowo - to się chwali. Oni prawidłowo się zatrzymali przed pasami, rozejrzeli,upewnili, że mogą wejść - to się chwali. Kierowca VW przejechał bo jak najbardziej mógł! Przepisu żadnego nie złamał, mało kulturalnym nazwać go też nie można bo niby dlaczego??? Nadgorliwość też bywa zła!