Tak, pewnie dwa po bokach stały tak samo jak on, a do tego jeszcze przed nim i za nim dwa kolejne stały w poprzek. Ta Micra zaś potrafi latać, więc kierowca zobaczył pusty plac pomiędzy 4 pojazdami i na tym miejscu sobie wylądował. Logiczne...
@BB O Boże, niemożliwe... To musisz mieć nieźle porysowane szkiełko na aparacie. Przecież to był flagowy telefon w 2014 roku. Niby 5 lat minęło, ale bez jaj. Wciąż mam Galaxy S5 (czyli rocznikowy odpowiednik) i jakość zdjęć jest nieporównywalnie lepsza.
A skad wiadomo jak były zaparkowane inne samochdoy, zanim kierowca tej czerwonej szczaly wjechal na to miejsce? Myslec trzeba moi kochani.