najgorsze jest to, że taka sytuacja nagminnie w tym miejscu się powtarza, a zwrócić uwagę to przeważnie słyszę: "ja na chwilkę, tylko do apteki" (apteki tej "taniej" bliżej przystanku - innej niż ta fotce) - a w aptece przeważnie kolejka na ok. kwadrans.... a służby, gdzie są służby...???
Pozostawię bez komentarza