Parkowanie nie dość że na miejscu dla inwalidów - nie widziałem identyfikatora za szybą. To jeszcze krzywo. Pozostawiony samochód z włączonym silnikiem a wszystko w imię szybkich zakupów w aptece. Może faktycznie to miejsce się należy ale za inwalidztwo umysłowe?
Babeczka znazla prawko w chipsach. Nie wie ze jak jedzie pojazd uprzywilejowany na sygnale, to trzeba mu ustapic. Malo tego- trabi na innych ustepujacych pierwszenstwa i wyzywa a sama jest wiesniara spod krakowa bez kompetencji do prowadzenia pojazdow mechanicznych i znajomosci zasad kodeksu drogowego
Parkowanie nie dość że na miejscu dla inwalidów - nie widziałem identyfikatora za szybą. To jeszcze krzywo. Pozostawiony samochód z włączonym silnikiem a wszystko w imię szybkich zakupów w aptece. Może faktycznie to miejsce się należy ale za inwalidztwo umysłowe?