Koleżka młody, wozi się tym starym pordzewiałym gruzem jakby miał miał 300 koni, a tymczasem nawet 20 letnia fabia go wyprzedzi bez problemu. Ciągnie się lewym pasem cały wyżelowany i bawi się telefonem. Pisze ten komentarz bo już nieraz widziałem go w Krakowie jak jeździ i przede wszystkim dlatego, że nie zobaczył że chce go wyprzedzić i prawie w niego wjechałem bo zaczął zmieniać pas. Po tym jeszcze machał do mnie łapami, i coś mówił, wydaje mi się że się popisywał do swojego pasażera. Ponadto widziałem jego nieudane próby driftu na stacji benzynowej, wyglądało to naprawde żenująco i było niebezpieczne. Jak masz 120 koni to nie rób z siebie hołowczyca. Ogólnie straszny kasztan nie polecam tego kierowcy.
buc jak ich mało!