Widać że się boi jeździć, na 50 jedzie 30, a na 90 - 60, światła dopiero co zmieniły się na pomarańczowe (myślałam że jeszcze ja za nim zdążę przejechać bo byliśmy prawie że na skrzyżowaniu) dał takiego buta że prawie się odbił od asfaltu. Jak się boisz jeździć to jeździj autobusem
Widać że się boi jeździć, na 50 jedzie 30, a na 90 - 60, światła dopiero co zmieniły się na pomarańczowe (myślałam że jeszcze ja za nim zdążę przejechać bo byliśmy prawie że na skrzyżowaniu) dał takiego buta że prawie się odbił od asfaltu. Jak się boisz jeździć to jeździj autobusem